1.9 tdi bxe padł.co kupić?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • robreg
    L&K
    • 2010
    • 1195
    • Octavia I (1U2)
    • AXP 1.4 MPI 75 KM

    Zamieszczone przez Deo
    Skoro poprzedni właściciel nie przyznał się (tj. zataił), że naprawiał głowicę to sądzę, że masz podstawę do odstąpienia od umowy - robreg popraw mnie jeśli się mylę
    A skąd wiesz, że zataił?
    Pozdrawiam, Robreg.
    ----
    furmanka.blogspot.com fan ;-)

    Komentarz

    • piotrek_os
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 8162
      • Octavia II (1Z3)
      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

      Zamieszczone przez Deo
      Skoro poprzedni właściciel nie przyznał się (tj. zataił), że naprawiał głowicę to sądzę, że masz podstawę do odstąpienia od umowy - robreg popraw mnie jeśli się mylę
      a musiał o tym informować??? Jak była usterka zaprowadził do ASO i auto bylo robione. A może jest na to nawet jeszcze gwarancja....
      Tak czy inaczej następne auto jak będziesz kupował to zapłać parez zł....i sprawdż sobie takie w ASO przed zakupem, a nie jakieś w głowie sądy itp.
      Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

      Komentarz

      • shu
        Rider
        • 2013
        • 372
        • Octavia II (1Z3)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        Wzmocnione BXE. :wink:
        ...a w garażu "zielona kura"...

        Komentarz

        • kabanos
          RS
          • 2011
          • 4544
          • Octavia I combi (1U5)
          • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

          I weź tu kuźwa kup używane auto. Ja swoim to będę jeździł, aż przegnije ze starości.

          >>>moja srebrna kombi strzała<<<

          Komentarz

          • Deo
            RS
            • 2009
            • 1729
            • Volkswagen
            • CRMB 2.0 TDI 150 KM

            robreg, z tego co napisał rado84 wynika, że w momencie zakupu właściciel przemilczał kwestie naprawy głowicy.

            piotrek_os, a Ty byś nie chciał wiedzieć, ze masz w samochodzie "nową" głowice?

            rado84, moim zdaniem masz dwie opcje:
            1. Rozstajesz sie z autem i idziesz do sadu licząc ze coś wskórasz - jeśli nie to zostaniesz z autem a w dodatku będziesz lżejszy o koszty rozprawy i prawnika.
            2. Jedziesz tam gdzie shu i cieszysz sie z nowego silnika.
            Pozdrawiam,
            Grzesiek


            Była: O2@MY07@BXE / O2FL@MY10@BXE
            Jest: O3@MY13@CHPA / B7@MY12@CFFB


            Bartek "Dedon" 05.06.1988 - 07.08.2011[*]

            Komentarz

            • robreg
              L&K
              • 2010
              • 1195
              • Octavia I (1U2)
              • AXP 1.4 MPI 75 KM

              Deo, przeczytałem wypowiedzi kolegi Rado84 i nie znalazłem informacji o tym, że usłyszał informację o tym że silnik w samochodzie NIE BYŁ NAPRAWIANY.

              Usłyszeć o tym, że silnik nie był naprawiany, a nie usłyszeć informacji, że silnik był naprawiany, to duża różnica (w sensie procesowym) - nie jestem prawnikiem, ale wydaje mi się że tak jest.
              Pozdrawiam, Robreg.
              ----
              furmanka.blogspot.com fan ;-)

              Komentarz

              • Northeusz
                RS
                • 2010
                • 1677
                • Octavia I (1U2)
                • AUM 1.8 20VT 150 KM

                robreg, dokładnie tak jak piszesz. Słowo przeciw słowu - w sądzie kupujący będzie twierdził, że podczas kupna nie było takiej informacji, a sprzedający będzie się zarzekał, że wspomniał lub przeciwnie - że o niczym nie wiedział. Wspomnieć, poinformować też można na kilka sposobów, że "cośtam" w ASO było robione, ale sprzedający na samochodach znać się nie musi, szczegółów nie musi pamiętać, odstawił do ASO, później odebrał i tyle, a czy była to turbina, głowica, czy wymiana filtrów to jemu to wszystko jedno. Samochód był zrobiony.
                Pozdrawiam
                Northeusz

                Komentarz

                • aronus
                  Rider
                  • 2008
                  • 643
                  • Octavia II (1Z3)
                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                  Rado84 pytanie, czy Twoje auto jest krajowe i od pierwszego właściela, bo jeżeli tak ja bym Ci proponował sprawdzenie w ASO ile tak na prawdę ma przebiegu. Chyba ASO ma takie możliwości, np. z wizyt Twojego auta na przeglądach, serwisach, czy w skodzie przebieg zapisany jest w sterownikach tego nie wiem. Jeżeli przebieg wyszedł by inny niż ten który masz na liczniku to już jest jakiś dowód, dla sądu, że zostałeś oszukany.

                  Komentarz

                  • himi
                    L&K
                    • 2013
                    • 1115
                    • Octavia II (1Z3)
                    • CBZB 1.2 TSI 105 KM

                    W BXE da się VCDS odczytać przebieg.

                    Komentarz

                    • Northeusz
                      RS
                      • 2010
                      • 1677
                      • Octavia I (1U2)
                      • AUM 1.8 20VT 150 KM

                      Zamieszczone przez aronus
                      Jeżeli przebieg wyszedł by inny niż ten który masz na liczniku to już jest jakiś dowód, dla sądu, że zostałeś oszukany.
                      Nie za bardzo, ponieważ rado84 pisał wcześniej:
                      Zamieszczone przez rado84
                      byłem w skodzie i przebieg co ciekawe jest realny
                      Poza tym w sądzie może by coś ugrał, jeśli kupował od pierwszego właściciela i licznik był kręcony. Kolejny właściciel samochodu, jeśli nawet licznik był kręcony wcześniej nie musiał o tym wiedzieć. Nie możesz gościa podać do sądu za to, że czegoś nie wiedział.
                      Pozdrawiam
                      Northeusz

                      Komentarz

                      • aronus
                        Rider
                        • 2008
                        • 643
                        • Octavia II (1Z3)
                        • BSE 1.6 MPI 102 KM

                        No to d... zimna. Rado84 moim zdaniem sprzedający Cię orżnął, bo nie wierzę w taki przypadek, że zaraz po zakupie auto zaczyna brać olej a wcześniej wszystko było OK, co nie zmienia faktu, że moim zdaniem w sądzie nic nie wskórasz.

                        Komentarz

                        • shu
                          Rider
                          • 2013
                          • 372
                          • Octavia II (1Z3)
                          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                          No pewno ,że nic nie zyskasz w sądzie, bo tam trzeba udowodnić swoją tezę. Poprzeć dowodami ,opinią biegłych itd. A wątpię ,że to Ci się uda.możesz się starać, ale koszty + czas ,sam oszacuj. Jak mówili w randce w ciemno " ale wybór należy do Ciebie ! " . :wink:
                          ...a w garażu "zielona kura"...

                          Komentarz

                          • robreg
                            L&K
                            • 2010
                            • 1195
                            • Octavia I (1U2)
                            • AXP 1.4 MPI 75 KM

                            aronus, kiedy do ludzi z Twoim spojrzeniemtu (to nie wycieczka osobista, tylko zaadresowanie mojej wypowiedzi do osob, ktore maja podobny sposob patrzenia na ta sprawe) dotrze, ze nie chodzi tutaj o przekonania i przypadki, tylko o to, co jestes w stanie bezsprzecznie ustalic, ponad wszelka watpliwosc obydwu stron. Takie samo prawo do placzu w sadzie, ze zostal oszukany ma kupujacy jak i sprzedajacy.

                            Piszesz, ze nie wierzysz w przypadek, ze sprzedajacy nie wiedzial o problemach, a ja Ci na to odpowiadam, ze silnik da sie zniszczyc w godzine niewłaściwej eksploatacji i na miejscu sprzedajacego nigdy nie uwierze w uczciwość kupujacego, ktory po miesiacu, dwoch, czy po godzinie przyjezdza panie, bo mi sie auto zepsulo i zrob cos pan z tym. Odpowiedź jest jedna: Masz pan racje, panu sie panskie auto zepsulo, a ja pana nie znam!

                            Po pierwsze to po to pieniadze trzyma sie w zebach PRZED zakupem, by nie zostac wydmuchanym. Jak sie tego nie pilnuje, to sie za to placi.

                            A po drugie zawsze kupujac samochód zastanawialem sie gdzie tkwi trup, ktory jest prawdziwym powodem sprzedazy auta. I na siedem roznych przypadkow, jakie do tej pory przerobilem, tylko Polonez, kupiony dla silnika, za połowę wartości rynkowej silnika, oraz Skoda okazaly sie byc egzemplarzami bez wad ukrytych. Ze Skody trup wyszedl dopiero po 100kkm mojej eksploatacji - oszukali mnie. Wszystkie inne przypadki okazaly sie byc ucieczka dotychczasowych właścicieli przed skrzętnie schowanymi problemami aut. Tak sie kupuje używane samochody w kraju biedy.

                            Goraco życzę koledze Rado by poszedl do sądu i by dzieki madremu i rozsadnemu sedziemu dostal kolejna nauczke w zyciu, ze za robione glupstwa sie placi samemu.
                            Pozdrawiam, Robreg.
                            ----
                            furmanka.blogspot.com fan ;-)

                            Komentarz

                            • aronus
                              Rider
                              • 2008
                              • 643
                              • Octavia II (1Z3)
                              • BSE 1.6 MPI 102 KM

                              Robreg Ja się z Tobą zgadzam, że silnik można zajechać w bardzo krótkim czasie, ale tutaj mówimy o konkretnym przypadku kolegi Rado84, który zakładamy, że auta nie katował, bo jakby katował to by nie pisał, że ktoś mu badziew sprzedał. Nie pamiętam dokładnie z jakim przebiegiem auto było kupione chyba 120tkm i potem Rado84 zrobił chyba 2tkm zanim się skapował, że auto chla olej to z wyliczeń wynika, że szansa, że samochód zepsuł się sam z siebie u Rado84 jest mniejsza niż 2%, ale co by nie mówić to przy braku dowodów i ze względu na te 2% szansy moim zdaniem na wygranie w sądzie sprawy nie ma szans, więc dochodzimy do takiego samego wniosku.

                              Komentarz

                              • robreg
                                L&K
                                • 2010
                                • 1195
                                • Octavia I (1U2)
                                • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                aronus, zobacz: zakladasz, ze kolega Rado jest cacy, a sprzedajacy auto jest ten zly. To bardzo ryzykowne zalozenie. Dasz sobie za to rękę uciąć? I co, jak bedziesz bez reki? I nie bedziesz mogl pisac na laptopie i takie tam.... ;-)

                                Poza tym rozumiem o czym piszesz i nie chce tym postem na sile Cie przekonywac do mojego spojrzenia. Przyszla mi tylko do glowy ta analogia do cytatu z filmu, wiec zrobiłem mala wrzutkę
                                Pozdrawiam, Robreg.
                                ----
                                furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                Komentarz

                                • piotrek_os
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 8162
                                  • Octavia II (1Z3)
                                  • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                  Zamieszczone przez rado84
                                  Dla mnie jest za dużo zbiegów okoliczności - zmiana właścicieli, robiona tylna klapa a miał być bezwypadkowy,
                                  hmmm, a to wcześniejszego właściciela też masz zamiar po sądach prowadzać? A czy robienie klapy to już musi być auto wypadkowe??? Czemu człowieku auta przed zakupem sobie dobrze nie sprawdziłeś.... a teraz żale do wszystkich.....

                                  Zamieszczone przez rado84
                                  wiecie gdzie najlepiej kolo Krakowa wymienić silnik
                                  z tego co czytam to ja bym ci mechanika nie polecił.....bo później mógłby mieć do mnie żale, że takiego klienta mu podesłałem. Bo zamiast później robić auta....to po Sądach by musiał chłop latać.

                                  Zamieszczone przez rado84
                                  ASR raz działa raz nie
                                  a to w/g ciebie jak ma działać :diabelski_usmiech
                                  Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                                  Komentarz

                                  • robreg
                                    L&K
                                    • 2010
                                    • 1195
                                    • Octavia I (1U2)
                                    • AXP 1.4 MPI 75 KM

                                    Zamieszczone przez piotrek_os
                                    Zamieszczone przez rado84
                                    wiecie gdzie najlepiej kolo Krakowa wymienić silnik
                                    z tego co czytam to ja bym ci mechanika nie polecił.....bo później mógłby mieć do mnie żale, że takiego klienta mu podesłałem. Bo zamiast później robić auta....to po Sądach by musiał chłop latać.
                                    Święte słowa!!!
                                    Pozdrawiam, Robreg.
                                    ----
                                    furmanka.blogspot.com fan ;-)

                                    Komentarz

                                    • piotrek_os
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2006
                                      • 8162
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                      Zamieszczone przez rado84
                                      ASR raz działa raz nie
                                      , tak z czystej ciekawości zapytam....jak stwierdziłeś, ze to usterka
                                      Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                                      Komentarz

                                      • Dzida
                                        RS
                                        • 2006
                                        • 2253

                                        Zamieszczone przez piotrek_os
                                        tak z czystej ciekawości zapytam....jak stwierdziłeś, ze to usterka
                                        Też jestem ciekawy odpowiedzi. :lol: :lol:

                                        Komentarz

                                        • AdamB
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2007
                                          • 8033
                                          • Octavia IV (NX3)
                                          • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                                          Zamieszczone przez rado84
                                          robiona tylna klapa a miał być bezwypadkowy,
                                          To nie świadczy o wypadkowości, tylko o lakierowaniu tylnej klapy, a to świadczy że mogła być porysowana, mogła wyjść korozja. Są jakieś inne dowody na wypadkowość czy tylko lakierowana klapa :wink: Jak nie masz więcej argumentów dotyczącej klapy to daj sobie spokój z tym tematem, bo się ośmieszasz.
                                          Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                                          Komentarz

                                          • shu
                                            Rider
                                            • 2013
                                            • 372
                                            • Octavia II (1Z3)
                                            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                            Nie kapuje jednego. Przejechales ok. 2 kkm i dopiero pokapowales,że motor bierze olej? No to bracie jak by ci sprzedał silnik biorący olej (w takich dużych ilościach) to byś się od razu zorientował. Bo jak nie to byś motor zatarł.może za głupi na to jestem... :wink:
                                            ...a w garażu "zielona kura"...

                                            Komentarz

                                            • sew1981
                                              RS
                                              S_OCP MemberModeratoRS
                                              • 2009
                                              • 10918
                                              • Fiat

                                              Jak ma podstawy autor i wiele faktów realnych wskazuje na inną niż przedstawianą w momencie sprzedaży historię, kolizyjność i usterkowość auta to niech podaje do tego sądu....w czym problem?...a to, że nie sprawdził dobrze przed sprzedażą to inna para kaloszy vs. to czy sprzedający świadomie ukrywał wady. :wink:
                                              czemu chol...tak bronicie tego gościa co sprzedał tą octavie? nie pojmuje tego....sprawa sporna mocno, niech sąd rozstrzyga i biegli jaka jest rzeczywistość - co tu zawiniło i kto, przecież Rado chyba piszę o poważnych, realnych usterkach, a niektórzy próbują wcisnąć mu, że sam jest autorem większości wad....widzieliście chociaż raz to auto i robiliście mu badanie techniczne czy oględziny, żeby takie wnioski wysuwać dalekosiężne? Ja jestem daleki od wydawania opinii w takiej sprawie na odległość. Prawda może leżeć pośrodku gdzieś nawet.

                                              Komentarz

                                              • AdamB
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2007
                                                • 8033
                                                • Octavia IV (NX3)
                                                • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                                                sew1981, kolega nam tu kapie co chwile jakieś nowości. Malowana klapa to wg Ciebie powód do tego aby podać gościa do sądu?
                                                Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                                                Komentarz

                                                • AdamB
                                                  RS
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2007
                                                  • 8033
                                                  • Octavia IV (NX3)
                                                  • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                                                  rado84, masz jeszcze jakieś nowości, czy tak pedziesz co parę dni nowe okrojone fakty dodawał. :wink:
                                                  Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                                                  Komentarz

                                                  • rafiki
                                                    RS
                                                    • 2012
                                                    • 15975
                                                    • Superb III (3V3)

                                                    Zamieszczone przez rado84
                                                    po tym że jadę 1km, czasem 3km i zapala się kontrolka ASR - cały czas świeci i gaśnie dopiero po wyłączeniu kluczyka - to chyba jest usterka.
                                                    A ch.j wie. Masz w ogóle pojęcie co to jest ASR, do czego służy i na czym polega jego działanie? Widać, że chyba nie bardzo. ASR to system kontroli trakcji, korzysta zwykle z czujników ABS, działanie polega na ograniczeniu momentu obrotowego przenoszonego na oś napędzaną w momencie wykrycia uślizgu (utraty przyczepności) kół tej osi. Właśnie wtedy włącza się kontrolka. Może najzwyczajniej koła nie miały tak dobrej przyczepności żeby elektronika to wyłapała...
                                                    Zamieszczone przez sew1981
                                                    Jak ma podstawy autor i wiele faktów realnych wskazuje na inną niż przedstawianą w momencie sprzedaży historię, kolizyjność i usterkowość auta to niech podaje do tego sądu....w czym problem?...a to, że nie sprawdził dobrze przed sprzedażą to inna para kaloszy vs. to czy sprzedający świadomie ukrywał wady. :wink:
                                                    czemu chol...tak bronicie tego gościa co sprzedał tą octavie? nie pojmuje tego....sprawa sporna mocno, niech sąd rozstrzyga i biegli jaka jest rzeczywistość - co tu zawiniło i kto, przecież Rado chyba piszę o poważnych, realnych usterkach, a niektórzy próbują wcisnąć mu, że sam jest autorem większości wad....widzieliście chociaż raz to auto i robiliście mu badanie techniczne czy oględziny, żeby takie wnioski wysuwać dalekosiężne? Ja jestem daleki od wydawania opinii w takiej sprawie na odległość. Prawda może leżeć pośrodku gdzieś nawet.
                                                    Nikt nikogo nie broni (tak ja to widzę), ale przyznasz, że niektóre argumenty kolegi (patrz np.: malowana klapa) są po prostu zabawne żeby nie powiedzieć absurdalne. Mam wrażenie, że tu po prostu próbujemy odwieść kolegę od sądu żeby się nie ośmieszył. Takiej sprawy to samemu się nie wygra. A nie wiem czy jakiś prawnik by się za to wziął...
                                                    Zamieszczone przez rado84
                                                    jak by to była sama klapa, sam asr to bym nawet słowa nie powiedział ale nie wszystko razem + silnik. Z badania u rzeczoznawcy wyszło że to nie jest porysowana klapa tylko dużo szpachli i lakier wiec bita była.
                                                    dużo czyli ile? I ile Ci tego oleju wzięło na 1,6 kkm? Bo chyba mi umknęło...
                                                    رافال
                                                    Spoty
                                                    Cause freedom is a lonely road

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...